“Milczące bliźniaczki – najlepsza oferta” Marjorie Wallace to prawdziwa historia sióstr z Walii, o których cały świat usłyszał na początku lat osiemdziesiątych. June i Jennifer Gibbons łączyła miłość równie wielka i piękna, jak i okrutna i toksyczna. Siostrzana miłość w ich wydaniu jest jest odchyleniem od normy, które od lat interesuje psychiatrów i psychologów.
Razem czy osobno?
June i Jennifer Gibbons urodziły się w latach sześćdziesiątych w Walii. W swojej szkole należały do zdecydowanej mniejszości dzieci czarnoskórych, przez co nie zawsze były dobrze traktowane. Obie miały również taką samą wadę wymowy, co również nie ułatwiało im życia. Postanowiły więc wykreować sobie rzeczywistość możliwą do zniesienia i nie dopuścić do niej nikogo z zewnątrz. Dziewczynki razem pogrążały się w swoich rojeniach, wymyśliły własny język i spędzały czas bawiąc się tylko w dwójkę. Niepokojące objawy izolowania się od świata zewnętrznego osiągnęły apogeum, kiedy June i Jennifer zażądały, aby zamknąć je w ich pokoju i dać im spokój. Matka dziewcząt przez dwa lata dostarczała im jedzenie pod drzwi, ale w końcu postanowiono je rozdzielić. Z ich zapisków wynika, że siostra dla każdej z nich była przekleństwem, ale rozłąka mimo wszystko źle na nie zadziałała.
Przestępstwa i wyrok skazujący na szpital psychiatryczny
Na początku lat osiemdziesiątych June i Jennifer zostały oskarżone o włamania, kradzieże i podpalenie. W związku z tym umieszczono je w szpitalu psychiatrycznym o zaostrzony rygorze, gdzie spędzały czas w towarzystwie morderców, gwałcicieli i zwyrodnialców. Ich proces odbił się echem na całym świecie, a widzowie czekali na to, co powiedzą o swoich wyczynach. W sądzie każda z nich wydała jednak z siebie tylko kilka pomruków, co wzięto za przyznanie się do winy. Bezterminowe przymusowe leczenie w okrutnych warunkach było skutkiem ich milczenia. Autorka z pasją odtwarza ich życie krok po kroku, ukazując w pełnej krasie niesamowitą więź, jaka je połączyła. Pełna sprzeczności miłość okazała się dla nich więzieniem i zdeterminowała ich całą przyszłość.